poniedziałek, 9 maja 2016

Podróże małe i duże




Bardzo lubię podróżować, zwiedzać itp. Jak byłam młodsza to najlepsze wakacje były na plaży leżąc plackiem. Aktualnie nie umiem wysiedzieć w jednym miejscu. Jak mamy z małżem trochę wolnego wsiadamy w samochód jedziemy odkrywać nieznane. Jako, że zrobiło się ciepło na zewnątrz to tylko ograniczały nas fundusze. Młody fajnie znosi wyjazdy, przebywamy dużo na świeżym powietrzu, więc sama przyjemność. Dziś chciałabym Wam pokazać kilka zdjęć z ostatnich wyjazdów. 


Goszcz


Goszcz (niem. Goschütz) – duża wieś (1638-1742 miasto) położona w województwie dolnośląskim, w powiecie oleśnickim, w gminie Twardogóra, na wysokości 150 m n.p.m., około 50 km na północny wschód od Wrocławia i około 40 km na południowy zachód od Ostrowa Wielkopolskiego.


Odwiedziliśmy tutaj pałac von Reichenbachów. Aktualnie jest to już ruina i często można tam spotkać amatorów napoi wyskokowych. Teren niby zagrodzony, ale można się dostać bez problemu, czy to od przody czy tyłów pałacu. Część zespołu dworsko - pałacowego została odbudowana przez miasto, w części mieszkają ludzie. Pałacu niestety nigdy nie odbudowano. Strawił go całkowicie pożar, który wybuchł w Wigilię Bożego Narodzenia 1947 roku. Za zgodą konserwatora zabytków wyburzono przynależną do pałacu Oranżerię. Obiekt z roku na rok niszczeje i nie jest w żaden sposób chroniony. Teren duży, są jeziorka, park, świeże powietrze. Szkoda tylko, że w niektórych miejscach panuje klasyczna graciarnia. Przykro się na to wszystko patrzy. Niestety nie mam zdjęć, nakręciłam tylko kilka ujęć kamerą, więc zamiast zdjęć macie mały filmik 



 
Biskupin


Odwiedziliśmy to miejsce w piątek 6.05. Znajduje się tam Muzeum Archeologiczne. Świeże powietrze, duży teren , ciekawe rzeczy. Wiele się można dowiedzieć aktualnie, ponieważ od maja do października w godzinach otwarcia na każdym miejscu można spotkać ludzi odtwarzających tamte czasy. Można również się wiele dowiedzieć z filmu ( do obejrzenia na terenie Muzeum). My byliśmy krótko przed zamknięciem, więc na spokojnie zobaczyliśmy część terenu, bez tabunu ludzi wokoło. Wrócimy tam jeszcze ponieważ nie byliśmy wszędzie i tym razem wybierzemy się tam rano. 





  
 Zagroda Wisza. Scenografia do filmu "Stara Baśń. Kiedy słońce było Bogiem". Mały model nie chciał opuścić kadru :)





  Osiedle Obronne Ludności Kultury Łużyckiej




  Wioska wczesnopiastowska.

  
Stanowisko Łowców i Zbieraczy Epoki Kamienia 

 




Wczoraj, tj 8.05 odwiedziliśmy Śmiłów


Śmiłów – wieś w Polsce położona w województwie wielkopolskim, w powiecie ostrowskim, w gminie Nowe Skalmierzyce, nad rzeką Prosną, ok. 23 km na wschód od Ostrowa Wlkp., przy drodze wojewódzkiej nr 450 Kalisz-Wieruszów. W zabytkowym parku mieszczą się ruiny pałacu, którego ostatnimi właścicielami byli Anna Graeve i jej mąż Jan Pętkowski.
Miejscowość znana od 1474 roku. Przed rokiem 1987 przynależała administracyjnie do powiatu odolanowskiego, w latach 1975-1998 do województwa kaliskiego, a w latach 1887-1975 i od 1999 do powiatu ostrowskiego.


Naszym celem właśnie był park i ruiny pałacu. Ogólnie o pałacu wiadomo bardzo mało, praktycznie nic. Ciężko go dostrzec, ponieważ teren jest mocno zalesiony, ale trafiliśmy bez problemu. Ja oczywiście nie mogłam sobie odpuścić małej eksploracji ruin i oczywiście piwnic :) Tak, wariatka ze mnie. Mój mąż jak usłyszał, że włażę do piwnicy to pobladł. Ale wiedział, że nie odpuszczę, więc czatował przy wejściu i i tylko non stop pytał czy jeszcze żyję. Na następny wyjazd na pewno muszę się zaopatrzyć w lepsze buty i oświetlenie.


 Pałac z zewnątrz 



 
Znalazłam również gniazdo kosa. Chyba niedługo będą pisklaki :)



I oczywiście piwnica

Tak wyglądało wejście

Widok z wejścia wgłąb piwnic 

 Widok na pierwsze pomieszczenie

Wewnątrz pomieszczenia pierwszego, widok na rozpadlinę.


A sama rozpadlina z góry wygląda tak



 Pomieszczenie drugie

 Obok drugiego pomieszczenia była wybita dziura. Widok z jednej strony wgłąb podziemnego korytarza.

Podziemne korytarze 

 Na wprost widać tę wybitą dziurę, przez którą robiłam zdjęcie ( widok z podziemnego korytarza ).



Magol ekspolorator. Kiepskie zdjęcie ponieważ robione przez rozpadlinę. 


Jako ciekawostkę wkleję jeszcze opis znaleziony na jednym z informatorów, dokładnie tekst pochodzi ze strony http://www.galeriawielkopolska.info/smilow.html


Ruiny dworu pochodzącego  z 2 połowy XVIII wieku; rozbudowany i przebudowany w XIX, częściowo rozebrany w drugiej połowie XX wieku. Murowany z cegły, kamienia i rudy darniowej. Stosunkowo najlepiej zachowane są piwnice, sklepione kolebkowo. Obiekt jest w bardzo złym stanie, od dawna nie posiada już dachu, a najwyższe partie murów zachowały się do wysokości ok. 4 metrów. Znajduje się w parku należącym do Skarbu Państwa na małym wzniesieniu. Ciężko jest dojrzeć tą ciekawą ruinę z powodu rosnących dookoła licznych drzew i krzewów (nawet we wnętrzu rośnie przynajmniej jedno).


Na chwilę obecną koniec z wędrówkami, mąż pojechał na delegację, ja zajmuje się Krabąszczem, w wolnej chwili szyję. Może jutro wrzucę post z moimi ostatnimi zakupami. Rossmann,  gdzie skusiłam się praktycznie tylko w I tygodniu promocji na cokolwiek i małe zakupy z Targów Look i BeautyVISION 2016 z Poznania. 


Pozdrawiam










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz.